Translator

poniedziałek

Najpiękniejsze

Lubię na nie patrzeć, szczególnie w pełnym słońcu. Wszystkie są piękne, smukłe, mają duże, zielone oczy
 i pomimo, że z natury są drapieżne, wydają się bardzo delikatne. Nie tylko mi się one podobają. Indianie Hopi uważają je za symbol iluzji i ciągłej zmiany, pewnie dlatego, że jak żadne inne potrafią barwnie błyszczeć
 i za każdym razem wydają się mieć inny kolor. 
Jako najpiękniejsze na stałe zagościły w biżuteryjnym świecie i chyba jako jedyne owady od wieków są motywem broszek i wisiorów. Tak, ważki mają coś w sobie. 


środa

Koncertowo

Nie jestem stricte ukierunkowana muzycznie, to czego słucham musi mi się podobać. Często sama nie potrafię konkretnie powiedzieć co akurat w danym utworze mi się podoba i tak moje MP3 pełne jest przeróżnej muzyki i nie przesadzę pisząc, że każdy znalazł by tam coś dla siebie... no może nie ma tam techno ale to chyba jedyny wyjątek. Nikogo więc nie dziwi, że tak samo mam z koncertami, a ostatnio byłam na kilku i to na prawdę różnych od siebie. Napiszę o wczorajszym, bo do teraz nie mogę otrząsnąć się z szoku, że na koncercie jednego z lepszych jazzmanów w Polsce nie  było nawet czterdziestu osób. Co prawda koncert był z założenia kameralny, do tego w środku tygodnia ale bez przesady, spodziewałam się więcej osób. Cóż kogo nie było niech żałuje, Napiórkowski Trio i ich "KonKubiNap" byli świetni. A skoro już zrobiło się tak muzycznie to ja dokładam swoje dwa klucze wiolinowe. 


poniedziałek

Ptasie trele

Od kiedy pierwszy raz zrobiłam kolczyki z piórkami minęło już wiele czasu, jednak ciągle robię nowe bo one nadal się podobają, zmieniają się tylko kamienie... tym razem kamień zielony, pomimo, że generalnie koloru zielonego nie lubię. Jednak ostatnio zatęskniłam za takim zielonym, który widzi się tylko raz w roku, tym który jeszcze nie nasycił się wiosną a już tęskni za latem. Co roku staram się bardzo żeby ten zielony mi nie uciekł, żeby go nie przegapić ale jak to zwykle bywa, dobre chęci to za mało i nie widzę tego zielonego. Na szczęście pamięć mam dobrą i wcale nie krótką więc wydaje mi się, że doskonale pamiętam jak piękny ten zielony potrafi być. No właśnie, wydaje się... jakoś dziwnie wszytko co było zawsze wydaje się lepsze... 

piątek

Plastic is fantastic

Plastik rządzi światem. Już tyle razy dałam nabrać się w sklepie na coś co wyglądało nieplastikowo a potem okazało się plastikiem, że zaczęłam z góry podejrzewać, że jeżeli coś wygląda ładnie to będzie plastikowe. Założenie okazało się słuszne, bo plastikiem można nazwać każde tworzywo sztuczne, które zawiera polimery, tak więc często nosimy plastikowe buty (żeby było śmiesznie nazywa się, że są zrobione z ekologicznej skóry), plastikowe ubrania, czytamy plastikowe gazety, pakujemy w plastikowe opakowania i używamy całej masy niezbędnych plastikowych rzeczy. Z okazji Świąt Wielkanocnych, oprócz wiosennych życzeń i plastikowych kolczyków, chciałam Wam przypomnieć o tym, że plastik rozkłada się około tysiąca lat jednak jest dobrym surowcem wtórnym. Warto o tym pamiętać i dobrze go utylizować, zwłaszcza w dzisiejszym świecie kiedy ciężko jest żyć nieplastikowo...


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...