Translator

wtorek

Karnawałowy duet


Zdarzało mi się opuścić blogowanie ale nigdy na tak długo. Ostatni post był przed świętami a tu już środek karnawału.... kiedy to minęło nie wiem sama. No właśnie, środek karnawału: czas zabaw i imprez w pełni. Okazji nie brakuje. Karnawałowe zabawy lubię bardzo i nawet nie muszę być w Rio de Janeiro żeby poczuć moc samby, nic tylko tańczyć - nie umierać. Tak zabawiając się karnawałowo zauważyłam, że w tym roku w cenie są metale szlachetne: złoto, srebro i to wszędzie: na ubraniach, makijażu no i oczywiście w biżuterii. To że w biżuterii to niby nic dziwnego ale w tym roku stało się coś co uszczęśliwi wszystkie niezdecydowane panie: złoto i srebro pierwszy raz, od dawna, pokazują się w parze. Jeszcze nie dawno trend nie do pomyślenia... a dzisiaj najlepszy pomysł na wyeksponowanie zwykłej czarnej sukienki i nie tylko do szmaragdowej czy kobaltowej też nada się idealnie. Jednak trzeba pamiętać, że w takim towarzystwie nie ma już miejsca dla kamieni, perełek czy kryształów – ma być prosto ale nie skromnie. Wydawać się może, że to ciężkie zadanie... niekoniecznie. Wystarczy postawić na jedną rzecz, dwukolorowy naszyjnik lub masywną bransoletkę do tego lekkie kolczyki i voila.... no może nie do końca, warto jeszcze sprawdzić czy nie zwolniły się jakieś tanie loty do Rio... a póki chwalę się moją srebrno-złotą biżuterią.



www.pracownia-foto.com


www.pracownia-foto.com





4 komentarze:

  1. Ladnie wygladasz w tej fryzurze. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki, mam nadzieję, że naszyjniki też ładnie wyglądają ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. no proszę jaki lachon:))) a naszyjnik też ładny:) chociaż ja tam za złotem nie przepadam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lachon, Duende jak to brzmi.... ! A ja jak sroka, ważne że się świeci - nie ważne czy złote czy srebrne ;)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...